Dzwoniłam dzisiaj bo jestem zadłużoną,chciałam rozłożyć dług na raty ale pierwszy raz spotkałam się z taką chamska osoba.krzyczala na mnie,obrazala,kazała iść na ulice zbierać pieniądze.jedna wielka masakra,jestem świadoma że muszę oddać dług ale to nie znaczy że ktoś może mnie obrażać.zastanawia mnie gdzie można złożyć s skargę na takich ludzi,są jakieś granice przyzwoitości.
Ja miałam rozmowę z Panem dziś był bezczelny nie dał mi się wytłumaczyć powiedział że przyślę samochód z logo windykacja i zrobi wstyd na całą ulicę. Chciałabym spłacić bo mam trudną sytuację finansową w ratach ale z nimi nie da się rozmawiać u nich rata to 750 zł a ja mam renty 930. Nie wiem co robić zastraszającym.
Nie da się z tymi matołami rozmawiać. Wziąłem chwilówkę 1980 zł, niestety miałem/mam poślizg ze spłatą (straciłem źródło zarabiania)) W grudniu umówiłem się z tymi pajacami ze będę wpłacał w ratach - zgodził sie ich pracownik. Wpłaciłem 800 zł a w lutym następne 800 zł. Zostało mi 80 zł ale od stycznia pomimo tych wpłat te debile non stop wydzwaniają i wysyłają smsy. Nie ma sensu z nimi rozmawiać rób swoje i tyle. Sprawę o naruszenie miru domowego i stalking zgłosiłem na policje - bo pomimo ustaleń z nimi dalej mnie nękali -dlatego im nie podaruje. Oczywiście długi trzeba spłacać ale te (usunięte przez administratora) myślą ze wszystko im wolno a dluznik tez czlowiek.
Vex przeszedł samego siebie. Dzwonili od 7 rano, pisali meile, sms-y, takie jak do wszystkich dłużników. Po jakimś czasie przestałem z nimi rozmawiać, bo to (usunięte przez administratora) i zastraszanie z ich strony. Zablokowałem ich telefony, a meile i smsy zachowałem. Jakiś czas był spokój. Po kilku miesiącach dostałem pismo polecone od nich, że czują się zastraszeni, że jestem wulgarny do ich pracowników i że ponoć groziłem im. Chcą zadośćuczynienia w wysokości 10 tyś zł. Jak nie wpłacę, to złożą pozew do sądu o zapłatę. Nie podparli tego żadnymi dowodami. Odpisałem im, że to jest próba wyłudzenia i zastraszanie i jak nie przestaną, to zgłoszę to do organów ścigania. Czy ktoś miał taki przypadek? Oni łamią prawo i mają jeszcze czelność mnie o to pomawiać. Szok.
Vex jest w trakcie upadłości. ZUS jest ich wierzycielem. Sąd odrzucił ich wniosek o upadłości i bardzo dobrze. Szukają teraz pieniedzy na siłę. Oby to był ich koniec, bo mają zabezpieczony majątek.
Ja spłaciłem całe zadłużenie, otrzymałem potwierdzenie z lendon.pl że pożyczka została w całości spłacona, mimo to " kancelaria vex" nadal nęka mnie oraz moją bratową która z pożyczką nic wspólnego nie miała, że unikam z nimi kontaktu i nie wywiązuje się z warunków umowy, oraz że w najbliższym czasie odwiedzą moją bratową dwaj windykatorzy !!!!!! Jak tłumaczy firma vex: " a bo my jeszcze nie dostaliśmy raportu z firmy lendon" i tak sobie myśle.... CO MNIE TO KUR... OBCHODZI ? I najlepiej bedzie tak jak reszta pisze zgłosić sprawę na policję.
Ja tam nie wiem ck wy od nich chcecie. Mialam chwilowke w vivus i mi bez problemu na 4 raty rozlozyli. Bez krzykow, bez wrzaskow, bez tego wszystkiego co tu piszecie. Nie taki diabel straszny
Codziennie dzwonia do innego sąsiada mimo tego że jest z nimi kontakt mailowy wplacala co mogę. Długu zostało 140 zli
to niech sąsiedzi złożą zawiadomienie art 107 kw, że są złośliwie niepokojeni
Potwierdzam ja ich zglosilem za nekanie i wygralem. Mam teraz spokoj! Najlepiej ich od razu na policje!
Firma która wkręcanie ludzi że mają długi-długi"widmo"i straszą windykatorami terenowymi
Moje sugestie dla VEX Sp. z o.o: Zastraszaja w e-mail. Są śmieszni .
każdy mail czy telefon z groźbami od razu zgłaszaj na Policję. Nie musisz nawet iść na psiarnie, wystarczy, że wyślesz pocztą zawiadomienie - art 190a kodeksu karnego za nękanie i art 190 kodeksu karnego za groźby.
Też mam z nimi problem. Nie chca mi rozlozyc trzech pozyczek na raty. Ich „łaskawe” rozlozenie na 5 rat miga se w ... wsadzic. Jakbym mial to bym placil!!!!
Ja bym zglaszal na policje niech zrobia im kipisz:) ale tez pytanie kiedy splaciles bo jak mnie windykowali to po kazdym wyslaniu im dowodu splaty na fax@vex.com.pl dostawalem mail ze im firmy co 14 dni wysylaja info o wplatach
i co z tego że co 14 dni? nie ma długu, jest nękanie i złośliwe niepokojenie. art. 107 kw oraz art. 190a §1 kk
To prawda. Nie ma znaczenia, trzeba zglaszac 190a KK i sie w ogole nie przejmiwać! Im szybciej to zrozumiecie tym lepiej!
To jest jakiś skandal. Nękają okropnie, w dodatku adres gdzie od tygodnia nie jestem zameldowany. OK trzy miesiące tem u jak brałem chwilowki to tam jeszcze mieszkałem, ale juz nie mieszkam i im to mowie a do nich to nic nie dociera. Mozna im tlumaczyc ze nie mam nic poza minimalna krajowa i 20 chwilówkami do spłaty i ze moge po 20zl miesiecznie max placic, ale te bezduszne chieny chca na 5 rat tylko rozlozyc. Skad ja mam wziac nie ukradne przeciez, dobrze zeby ktos zrobil z nimi porzadrek
a po co sie trudzisz z tymi gadkami? przecież i tak żaden terenowy nie pojedzie bo niby kto miałby jechać, a nawet jakby teoretycznie - to niech jedzie :) blokuj numery albo nie odbieraj, to będziesz spokojniejszy
No dobra a co jesli mam splacony dlug u nich a oni caly czas nekaja?
Nękają telefonami i SMS. Spamują i są natrętni
W zwiazku z nękaniem, bezpodstawnym uzyciem prywatnego numeru kontaktowego przez firmę i UDOSTEPNIANIEM DANYCH OSOBOWYCH innych osob (dluznikow) umozliwiajacych ich bezposresnia IDENTYFIKACJE wraz z peselem, imieniem, nazwiskiem, kwotami zadłużeń zostanie zlozona skarga do UODO opatrzona podpisem kwalifikowanym po czym wytoczony zostanie proces odszkodowawczy o uporczywe nękanie osoby nie majacej zwiazku ze sprawa. Kancelaria najwyrazniei ominela szkolenie z zakresu ochrony danych osobowych, ponadto panie w niej pracujace podczas rozmow rowniez udostepniaja dane osobowe w postaci imienia i nazwiska osobom dzwoniacym bez zadnej identyfikacji rozmowcy. Pozdrawiam.
o odszkodowanie to musisz pozwać tych telefonistów-cwaniaków indywidualnie. firma jest w upadłości więc chyba nawet nie zdążysz pozwu złożyć, nie mówiąc o skutecznym wyegzekwowaniu ewentualnej wygranej.
A czy informacja o upadłości jest potwierdzona? Nie mogę znaleźć danych na ten temat. Czy byłeś, lub jesteś pracownikiem Vex? Jest tu wiele komentarzy od osób, które są z firmą powiązane pośrednio, a nam zależy na opinii pracowników. Wszelkie informacje dotyczące warunków zatrudnienia będą bardzo przydatne.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej, VIII Wydział Gospodarczy dla spraw Upadłościowych i Restrukturyzacyjnych, obwieszcza, że w sprawie z wniosku wierzyciela Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział we Wrocławiu o ogłoszenie upadłości VEX Sp. z o.o. we Wrocławiu (KRS 0000550881) postanowieniem z dnia 5 września 2018 r., sygn. akt VIII GU 112/18, zabezpieczono majątek dłużnika przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w osobie Piotra Habudy (licencja nr 328). (usunięte przez administratora)
jak powiedziałam babie ze nie podam daty urodzenia bo heh mam do tego prawo to zaczęła zrzec jape ze jestem niepowazna haha, wysyłają bzdurne sms- w rozmowie telefonicznej zgodziłem się na spłatę buhaha to pytam tej tepoty o datę rzekomej rozmowy i jednocześnie mówię ze rejestruje rozmowę -o nie! brzmiała odpowiedź i trach słuchawka hahaha Moje sugestie dla VEX Sp. z o.o: skończcie zenade
Ja się wcale nie dziwię temu co piszecie, że w upadłości jeśli nie teraz to później, skoro najpierw zawierana jest ugoda telefonicznie niby można u nich się dogadać, rozłożyć na raty, wszystko ładnie. Kiedy ktoś wpłaca umówioną kwotę i to nie małą, żeby rozpocząć spłatę na raty, a potem zamykają sprawę po obiecywaniu spłat w ratach to przepraszam bardzo jak to nazwać?? Dłużnik przynajmniej chce spłacać swoje długi, a oni w tym nie ułatwiają co niektórzy. Jak się trafi na taką panią jak ta z windykacji z tej firmy, to jak widać dla niej słowo nic nie znaczy, ani wysyłane dowody wpłaty. Robi po swojemu, oni niby nie widzą pieniędzy ani dowodu wpłaty, bo ona je otrzymała na swoją skrzynkę, a ten co daje im długi do ściągnięcia też nie wie co jest grane, bo pieniądze u siebie ma, ale w tej firmie tego nie widzą,ciekawe. Szkoda, że pani która prowadzi sprawę nie pokazuje firmie w takim razie dowodu wpłaty od kijenta, może ma to gdzieś jak widać. Wiec nie wiem po co gadanie o ratach, jeśli trafi się na kogoś kompetentnego i prawego to tak, to można spokojnie w ratach spłacać ale nie tak jak na tą panią, która kogoś straszy kodeksem karnym,a sama nie zna prawa i robi jeszcze gorzej. Ciekawe jaką informację przekazała firmie, która przekazuje im swoje długi skoro wpłatę mieli u siebie, bardzo ciekawe.
Mnie nękał VINDIX ale dług mój był WYIMAGINOWANY, nie było długu żadnego i bezpodstawnie żądali o ode mnie pieniędzy. DŁUGU NIE BYŁO. Sprawę w sądzie wygrałam, wyrok prawomocny. Dlatego jak już tak chcą od Was kasę to niech zakładają sprawę w sądzie i udowodnią, że ta kasa im się należy. Nie dajcie się bo to zwykli naciągacze. Dodam jeszcze, że po uprawomocnieniu się wyroku, VINDIX przekazał rzekomy dług do firmy VEX, która kilka razy dzwoniła i pisała maile ale jak i ta druga firma chce niech zakłada sprawę do sądu. Chętnie przedstawię dowody na to, że dług nie istniał i nie istnieje. Przy okazji chętnie zgłoszę też, że bezprawnie handlują moimi danymi osobowymi (imię, nazwisko, nip, adres firmy).
to zgłoś do GIODO. w sądzie jakby co, to żadnych dowodów przedstawiać już nie musisz - powaga rzeczy osądzonej.
Ostrzegam przed panią z windykacji z tej firmy. Straszy paragrafami i krzyczy do tego jeśli jest już ugoda i wymagana wpłata nie podaje tej wiadomości dalej dla firmy mimo wysyłania jej dowodów wpłaty i pisania maili. Kiedy to firma w której jest zadłużenie posiada już zaksięgowaną wymaganą kwotę. Ta pani nie dzwoni kiedy pracownik tej firmy mówi, że pani zadzwoni po czym firma zamyka sprawę tak jakby nie było wpłaty ze strony dłużnika, a była. Dodatkowo nie chcą w ogóle na ten temat rozmawiać, nie obchodzi ich kompletnie nic co dzieje się w ich firmie. Pani mówi z windykacji, która zajmuje się sprawą, że tak po wpłacie sprawa zostanie wstrzymana i możan resztą wpłacać w ratach po czym robi swoje i udaje, że wpłaty nie ma. To kto tam pracuje?Czy to jej prywatna firma czy co?? Fimry nie wiedzą do kogo zgłaszają się ze swoimi dłużnikami, skoro nie wiedzieli niektórzy do teraz, że taka sytuacja może mieć miejsce. Kpina. Dobrze, ze nagrywają swoje rozmowy o ile tak jest, to obiecanki tej pani będą mogli sobie posłuchać. Ciekawe ile osób tak okłamała.
Żenada . Obrazaja telefonicznie, zastraszają.
(usunięte przez administratora)
to rycerz jedi, palladyn wierzytelności, samuraj telefonu nijaki markus zapomniał spłacać swoje zadłużenie? nieładnie postąpił chłoptaś oj, bardzo nieładnie. ale jak zacznie spłacać nawet w małych ratach regularnie, na tyle ile go stać - będzie dla mnie bohaterem :D nawet setkę wódki bedę mógł mu postawić :)
Zgadza się. Obecnie firma jest w upadłości
(usunięte przez administratora)
gdzie ty tu widzisz wałek? vex corp sp. z o.o. istnieje od maja 2016 roku. (usunięte przez administratora) vex sp z o.o. został założony w marcu 2015, na wspomnianą wyżej (usunięte przez administratora). później doszło do zmiany jedynego udziałowca na (usunięte przez administratora). jest jeszcze sardaukar harvest sp. z o.o., także na (usunięte przez administratora). ot, taki rodzinny biznesik :)
jak widać :Dbamy o każdą opinię, dlatego pracodawca nie może ich usuwać. Sprawdź, kiedy Twoja opinia łamie regulamin - więcej. tu sie nie zgodze gdzie jest moj wpis gdzie pisałam o tym jak tłumaczyłam tyle razy waszej firmie że z dniem podpsiania umowy z plusem macie to gdzies i nadal wysyłacie mi sms mimo że jestem nowa włascicielką numeru? i w ogole jestem zszokowana jak działa u was obsługa bo zamiast mnie wysłuchać od razu sie rozłączacie i mówicie ze nie bedziecie rozmawiać ze mna na ten temat, swoją drogą to pisze tak dla przypomnienia bo od tygodnia nie dostałam juz smsa czyżby wpis na forum pomogł. mimo że go usuneliscie hah....DOBRE I TYLE NA POCIESZENIE może wkoncu zrozumieliście.BÓG ZAPŁAĆ ZA WYSŁUCHANIE MOJEJ PROŚBY!
Jeśli miała miejsce taka sytuacja to należy ją zgłosić emailem, zgodnie z otrzymaną instrukcją w rozmowie telefonicznej, na fax@vex.com.p, a następnie dostosować się do otrzymanej instrukcji w automatycznie wysłanej wiadomości email z VEX. We wskazanym w niej terminie reklamacja zostanie rozpatrzona, jeśli nie jest formalnie wadliwa.
od kiedy to nowy właściciel numeru musi składać reklamacje, ponosić koszty aby udowadniać że nie jest wielbłądem? gdzie są takie przepisy? należy zło żyć doniesienie z art. 107 kw i 190a §1 kk, wtedy VEX inaczej będzie śpiewał. p.s. nawet nie potrafisz prawidłowo adresu mailowego przepisać
Potwierdzamy w całości to co radzi zrobić antywindykator, czyli jeśli ktoś nie chce składać reklamacji - radzimy nie czekać i niezwłocznie złożyć na najbliższym komisariacie Policji zawiadomienie z art. 107 kw i 190a §1 kk
Żenada. .....firma krzak. ..a niewinna osoba nagabywana przez vex ma się stosować do jakiś ich instrukcji czekać na rozpatrzenie reklamacji itp ......kurcze przez amatorszczyzne jaką uprawia ta pseudo kancelaria ktoś ma swój czas marnować na odwołania i reklamacje ?
Firma Vex łamie prawo, wydzwaniając i nękając sms-ami osoby, które nie są dłużnikami, mimo, że wiedzą o tym. Gdy oddzwaniam słyszę informację, że "nie jestem stroną w sprawie i nie udzielą mi żadnej informacji ale mam zwrócić się do dłużnika z żądaniem jego kontaktu z nimi". To jest jakiś absurd !!!!!!!! Nie dość, że nękają mnie bezprawnie, bezprawnie przetwarzają moje dane osobowe, to jeszcze chcą ze mnie zrobić swojego darmowego pracownika, tylko dlatego, że znam dłużnika !!!!!!! Już niedługo będę miała czas i zgłoszę na Policję stalking, a do sądu łamanie moich praw do ochrony moich danych osobowych.
polecam komisariat policji i zawiadomienie z art. 107 kw oraz art. 190a §1 kk
Tu pracują w tej firmie podli i niereformowalni ludzie. Zero kultury. Nic tylko nękają ludzi i ich straszą. Przydałoby się podać ich do sądu o wieczne nękanie!!!!@
To prawda .Miałem do czynienia z tą firmą jeśli chcesz to mam do dyspozycji wszystkie smsy i e-maile jakie od nich otrzymałem, uspokoili się dopiero jak wysłałem im projekt pisma do gazety, chętnie służę pomocą.
coś za bardzo jesteś strachliwa. vex to nawet na miano popierdułki nie zasługuje :)
Witam Tez mam do czynienia z VEX. Jak mozesz podesli swoje materialy co udalo Ci sie zrobic Bede wdzieczny Szczegolnie pamietam (usunięte przez administratora) Co to za kobieta jak rozmawia z Toba? jakim tonem? co za pytania? na poczekaniu wymyslane teorie. wrzuca cos o twoim zyciu prywatnym a jak chcesz odpowiedziec wchodzi w slowo jak nie wie co odpowiedziec to stala regulka : z mojej strony to wszystko.....?.? i rzut sluchawka Taka po prostu madra w pysku i ze na kolana wszyscy beda padac??! Bez trwogi moi mili
Od 8 miesięcy pracuję tutaj w dziale windykacji i jestem w szoku, że są jeszcze takie miejsca gdzie tak bardzo liczą się z pracownikiem. Od samego początku zaproponowano mi szereg szkoleń, mam własnego lidera, który mi pomaga, a także brałam udział w wyjazdowym szkoleniu w zamku z trenerami windykacji z firmy szkoleniowej. Nie jest lekko bo wymagania są duże, ale zarabiam minimalną krajową, a drugie tyle mam w premiach, więc ja jestem zadowolona. Firma nie jest duża, ale wygrywa tym, że stawia na pracownika i inwestuje w niego. Tak jak rozmawiałam z ludźmi, to pracują tu po kilka lat, więc dla mnie to świetna informacja, że jest stała ekipa. Nie ma tutaj gnojenia nowych tak jak to jest w innych firmach, wszyscy sobie pomagają.
liczą się z pracownikami, szczęście mają, bo z dłużnikami już nie!!!!! traktują ich jak tych gorszych nie wiedzą co tzn.rozmowa na poziomie.
tam trzeba dzwonić z ukrytego numeru. a najlepiej w ogóle. w przeciwnym razie to się od natrętów przez trzy miesiące nie opędzisz. będą dzwonić i wysyłać idiotyczne smsy o tych terenowych, co to są zawsze i wszędzie, jeżdżąc we dwóch po całej polsce a jakoś nigdzie nie potrafią dotrzec
Z dzwoniącymi z ukrytych odmawiają rozmowy, każą oddzwonić z widocznym numerem i rzucają słuchawką. Nic nie załatwisz ani się nie dowiesz jak dzwonisz z ukrytego
Witam Ten post wyżej jest śmieszny , pracowałem w tej firmie też . To co zobaczyłem to porażka jakaś wogóle nikt sie nie szanuje tam każdy skarrzy na każdego , lider ma gdzieś co inni robią i jak tylko mysli piekna pani o sobie hahahhahah śmieszne ale prawdziwe . Nawet nie ma napojów zimnych ani garących klimatyzacja to porażka 30 stopni w sali a nikt nie chce włączyć klimatyzacji ponieważ tylko niby kierownik może . Pani Paulina to pracownica polubiłem ja ale potem się zawiodłem jak zaczeła skarżyć się na innnych i mieć pretensje . komputery nie pracuja wogóle .
wyjdźmy od tego, że ten wpis to jakiś fake albo autorka to jakaś ograniczona umysłowo osoba. jak ktoś mógłby pracować w firmie po kilka lat, skoro na dzień posta VEX nie istniał nawet 3 lat? :)
zobacz sobie słownik języka polskiego, co oznacza słowo kilka. więcej niż 2, mniej niż 10
Dramatyczny poziom dyskusji ze strony pracowników firmy Vex, związany jest z brakiem wiedzy i kultury osobistej. Posługiwanie się argumentami, które mają na celu zastraszenie rozmówcy bez grama merytorycznej podstawy. Poziom firmy oceniam na podstawie osób ją reprezentujących, dno... niżej już chyba nie można upaść.
Jeżeli masz jakieś doświadczenia z VEX Sp. z o.o to użytkownicy na pewno chętnie przeczytają Twoją wypowiedź.
(usunięte przez administratora)
idź na policję - art. 190a kk i art. 107 kw. a VEX nie jest od pomagania. oni by chcieli byś się przyznała że jesteś tamtą kobietą i zaczęła im płacić. nazwisko nieważne, byle się sztuka zgadzała
To już przesada i trzeba mieć dużo złej woli aby w ten sposób to rozumieć. Nikt nie myśli nawet, aby ktoś miał sponsorować dłużnika i za niego płacić. Bez przesady. Natomiast zdarza się, że dłużnicy zmieniają numery, operatorzy przydzielają je nowym użytkownikom, wszystko trzeba na spokojnie sprawdzić i wyjaśnić. Wystarczy złożyć reklamację na fax@vex.com.pl a postępowanie reklamacyjne się rozpocznie i problem rozwiązany będzie tak szybko jak się da.
jasne, złożyć reklamację, potem przestać jakieś papiery - tracąc na znaczki, a w międzyczasie dziesiątki telefonów. jak ktoś nie rozumie słowa mówionego, to na drodze prawnej się przekona że warto było uwierzyć i zaprzestać nękania. jaka przesada, jakie rozumieć? w VEX cała zabawa polega właśnie na tym, żeby się kasa zgadzała, a nazwisko to już mniej istotne.
Ze słowem mówiomym to jest tak, że ciocia-klocia może podszyć się pod każdego. To, że ktoś o niezweryfikowanej tożsamości coś mówi to nie znaczy, że to prawda. Wystarczy na spokojnie złożyć reklamację i nie dać się zwariować.
teraz możecie usunąc moj wpis niżej dziekuje za wysłuchanie moich próśb:P
@antywindykator w takiej sytuacji warto złożyć reklamację do administratora serwisu na adres admin@gowork.pl . Jeśli dany wpis zawiera prawdę oraz nie cechuje się wulgaryzmami oraz pomówieniami, zgodnie z regulaminem serwisu nie zostanie usunięty.
Kilka słów ode mnie. Dołączyłam do zespołu we wrześniu 2015 i pracuję do dziś, zaraz stukną trzy lata. W tym czasie przez firmę przewinęło się ponad 150 osób. Obecnie zespół liczy 40 osób. Rotacja głównie wśród nowych, bo nie każdy wytrzymuje ten rodzaj pracy i odchodzą ludzie po kilkunastu dniach.Ja najpierw miałam umowę na zlecenie za najniższą krajową, ale z premiami, realnie dałam rade 400-500zł miesięcznie wyrobić. Potem miałam umowę o pracę na 3 miesiące, warunki te same, nienegocjowalne. Potem dostałam umowę na rok z podwyżką, a teraz na czas nieokreślony z kolejną podwyżką. W tym czasie moja podstawa nie urosła za bardzo, teraz mam jakieś 2300 na rękę, ale premii poniżej 1300-1500zł nie dostaje bo ja akurat mam rezultaty. Są tacy co nie mają efektów a i tak dostają 100zł premii, a są tacy co zgarniają po 2-3koła miesiecznie samych premii, ale zapieprzają bardzo na swoje wyniki. Nikt tu za darmo nic nie da, a dłużnicy są coraz gorsi i coraz trudniej ich przekonać na spłatę długu. I takie są fakty o pracy w vex. To co tu piszą o minimalnej krajowej to fakt, ale tylko na pierwsze umowy i tylko dla tych, co nie robią wyników. Jak ma się wyniki to zawsze można przyatakować dyrekcję o podwyżkę. Pracownicy nowi mają sztywne zasady pracy i kierownictwo nie jest skore nawet do zmian w grafiku, ale ci którzy mają staż roczny, albo robią wyniki mają preferencyjne godziny pracy, zmiany i inne benefity czy ubezpieczenia, firma często funduje obiady, burgery, torty, ciasta, pizze czy starbucksa które dowożą nam do firmy. Bywało różnie, jak miesiąc idzie słabiej to odczuwalny jest nacisk i nerwowa atmosfera o wyniki, ale jak miesiąc idzie zgodnie z planem to nie można narzekać na atmosferę pracy. Nieprawdą jest, że awansuje się tylko dzięki znajomościom. W firmie istnieją realne możliwości rozwoju, wystarczy pracować sumiennie, dokładnie oraz stale podnosić swoje kompetencje. Zarobki są dobre, adekwatne do umiejętności i doświadczenia. A z tego co wiem to podstawy dają jedne z wyższych we wrocławiu, ale dopiero po zrobieniu stażu pracy bo na dzień dobry, nikt nie dostanie więcej niż minimalna krajowa. Stosunki panujące pomiędzy pracownikami a kierownikami są oparte na partnerstwie i wzajemnym zaufaniu. Główny nacisk położony jest na współpracę oraz podejście pracowników do obowiązków. W firmie istotną wartością jest także tolerancja. Nikt nie jest dyskryminowany, pracodawca przestrzega kodeksu pracy. Polecam pracę w vex.